Kolejny już raz wybraliśmy się na wakacje do Czeskiego raju. Bardzo wszystkim polecamy ten mało znany w Polsce kawałek Czech.
Określenie "Raj" jest jak najbardziej adekwatne. Piękne zamki oraz skalne miasta oraz historia przesycona Trylogią hustcką Sapkowskiego.
Mieszkamy z widokiem na Zamek Trosky i codziennie słuchamy o przygodach Reynevana a wczoraj nawet Pawciu przeżył tragedię, gdyż M. przeczytał mu scenę śmierci Jutty. Na przeczytanie, już i tak nieszczęśliwemu dziecku, sceny śmierci Samsona Miodka nie pozwoliłam.
Pięknie tu w tym Czeskim raju ale wracać już trzeba.
I jeszcze słowo wyjaśnienia, o co chodzi z tym Pytulakiem. Ola mówi ciagle do mnie: " Pytul Olę" i tak ciągle kilkanaście razy dziennie.
I tak się pytulamy!
Jesteś blogującą mamą, więc weź udział w KONKURSIE, robiąc to co lubisz:
OdpowiedzUsuńhttp://beticco-baby.blogspot.com/2013/07/konkurs.html
Do wygrania konik na biegunach dla Twojej pociechy!