czwartek, 13 grudnia 2012

Miglantka

Olka zjadła nutellę, więc M. goni ją do umycia zębów. A że ssaki to paskudne oba, to zęby myją na sucho w łóżku. ( mam nadzieję, że nie czyta tego żaden stomatolog)
Prowadzą dialog:
- Ola myj zęby.
- Nie.
- Myj, bo ci wypadną
- Nie, nie,,,,,
- Musisz umyć!
- Oła pać ( znaczy spać)- stwierdza z uśmiechem Olin, kładzie się i zamyka oczy.
Po chwili M. słyszy odgłos chrapania.
- Ola ty chrapiesz?
Dzieciątko nasze otwiera oczy i schylając główkę, jakby potakiwała mówi:
- TAK!


2 komentarze: