Siedząc rano ( 6.40 po tym jak skończyłam pracować ) w łóżku oglądam w internecie stronę gdzie na fotografii jest nowordek. Ola zachwycona ogląda razem ze mną.
- Ola chciałbyś mieć taką małą dziewczynkę?
- Tak - mówi i wykonuje przy tym taki śmieszny, charakterystyczny gest główką.
- Ale ona by spała ze mną w łóżku i się do mnie przytulała- drążę temat.
- NIE OŁA!!!!!!!!!!!!!!!
- To chcesz małą dziewczynkę siostrzyczkę ?
- NIE!!!!
Opowiadam, to po jakiś 40 minutach Pawełkowi, a ten również drąży temat.
- Ola a chciałabyś mieć małego chłopca?
- NIE!!!!!!!!
A moje dziecko, co dziennie mi mówi ze chcialoby braciszka:-p. Ale to akurat wpływ przedszkola i kolegów bliźniaków:)
OdpowiedzUsuń