czwartek, 17 listopada 2011

Licho i codzienność

Chłopaki a szczególnie Pawciu wołają na Olę jeszcze Licho!
Podobno od nie budź licha! A jej nie trzeba przecież budzić, ona sama się budzi, co z tego że o 4-ej nad ranem?
Zmęczona już jestem. Kazdy dzień wygląda tak samo.
Pobudka od 7 do 7.50
8.00 - wchodzi pani Ela
- chłopaki się budzą
- porzucam Olę w ramionach cioci i zaczyna się bieg
8.10- 8.30: łazienka, ubieranie się, ubieranie Pawła, 1000 razy mówienie: "jedz" , wyjęcie czegoś na obiad, dogotowanie Oli zupy lub deserku i wychodzimy
Jak jest dobrze to o tej 8:30  a jak nie to jak Bóg da. Pani Asia się w przedszkolu złości,że Pawła nie ma na 9-ą.
Czasem udaje się tak Pawła wyszykować, że zabiera się z sąsiadkami do przedszkola ale tylko czasem.
Od 9/10-praca, praca

A w czasie pracy mam niekiedy jogę lub angielski , bo kradnę czas pracy a nie domowi.

Ale to się pewnei zmieni bo roboty co raz więcej a ja mam wrazenie że tylko sprzątam lub się czepiam.
Za minutę 15-a dzwoni M. albo ja do niego i jedziemy do przedszkola, tam odbieramy dzieci  i jedziemy do domu.
W domu Ola od ucha do uch uśmiechnięta i nawet ostatnio obiad.  Jemy i Paweł gna na tenisa lub basen.
Około 17-ej kładziemy się obie "na cycka" na dłużej i zasypia tylko Ola labo obie. Szybka kolacja o 19-ej jak coś uda mi się w przelocie złapać. Kaszka dla Oli, kąpiel. Ostatnio kąpią się razem wiec trochę mniej roboty.  
Po 20 ( zależy ile spała wieczorem)  lub po 21-ej idziemy spać. A w nocy Ola się karmi, jak jest super nocy to trzy razy a jak gorsza to wolę nie pisać. Nad ranem je od 6-7.30 a potem przychodzi wybawienie czyli pani Ela i można iść do pracy.

4 komentarze:

  1. O rany - zmęczyłam się samym czytaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiadomość jest wysłana w celach informacyjnych , jeżeli uznasz ją za spam -usuń.
    Zapraszamy do udziału w konkursie firmy AKUKU, która daje możliwość wygrania 500 zł. Wystarczy napisać notkę na swojej stronie, aby zakwalifikować się do konkursu.
    Więcej na : http://akuku-akuku.blogspot.com/2011/09/konkurs.html

    Zespół Akuku

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest właśnie ŻMW - Żywot Matki Współczesnej. Ja dziś wstałam o 6.15 i też nie wyrobiłam się na 9 do przedszkola ze starszą sajgonką:( i cały czas w ruchu, mam wrażenie, że usiadłam tylko do śniadania...
    Z wyrazami solidarności w zmęczeniu, zatem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyrazy zazdrości, że możesz pracować tylko kilka godzin:)

    OdpowiedzUsuń