Olinek gada, generalnie wszystko oprócz Mama. Ale co tam.
Za to Tata usłyszał wczoraj -PIERWSZE CAŁE ZDANIE WYPOWIEDZIANE PRZEZ OLINKA!
A brzmiało ono: " Tam, bam, papa."
A teraz dokładnie o co chodziło. Ola zepchnęła jakiś większy paproch za łóżko, pokazała że Tam( za łóżko), Bam ( spadł) i Papa ( pomachała paprochowi).
Jak było dokładnie nie wiem, bo takie PIĘKNE OLINKI to się facetom nie tylko na oczy ale i na uszy rzucają.
Acha, 6 ząbków już jest. Pawciu w jej wieku nie miał żadnego ale za to samodzielnie biegał. Ola jeszcze nie chodzi ale wstaje przy wszystkich meblach i przy nich próbuje się poruszać. A dziś sama wzięła butelkę z mlekiem i piła.
Rośnie nam dziecko, oj rośnie.
A jakiego ma fajnego brata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz