Dziś Pawełek dostał zaproszenie na urodziny do niejakiej Ani w nawiasie obok imienia było napisane, że to siostra Filipa. Filipa znamy i kojarzymy.
Dziewczynki nie znamy, a Paweł zaklina się, że nigdzie nie pójdzie,że to dziewczynka z innej grupy w przedszkolu i coś mówi o nienawiści.......
Dorośli myślą inaczej niż dzieci więc wymyśliliłśmy:
- Na pewno Filip poprosił siostrę żeby cię zaprosiła na urodziny żeby mógł się z tobą bawić!
- Nie , tak nie jest!
Nadstawiamy ciekawie uszy.
- Filip powiedział mi prawdę, ONA MNIE KOCHA!!!!!!!!!!!!!!!
Jezusicku nazareński toż to prawdziwa tragedia! :D :D :D
OdpowiedzUsuń